niedziela, 26 lutego 2012

haft krzyżykowy- koń


A tu wyszyłam konia. To jest mój ukłon w stronę tych wspaniałych zwierząt. Uwielbiam je!!!!!! 
Wyszycie tego obrazu zajęło mi dosyć sporo czasu. Te krzyżyki tak mi się dłużyły, że w pewnym momencie myślałam że już nigdy tego nie skończę. Ale jak widać udało się.

3 komentarze:

kasia pisze...

Warto było się tak nad nim namęczyć,bo efekt jest rewelacyjny :)

Anonimowy pisze...

Obraz jest wspaniały ! Co jeszcze haftujesz ?

Marta pisze...

Dziękuje. W tej chwili haftuje obrazek z siedmioma krasnoludkami dla mojej córki. Pozdrawiam